niedziela, 4 stycznia 2009

pozdrowienia z nart w kabatach pozdrów Gosie sorki tel Mamusi mój uległ centralnej awarii w sylwestrowa noc

Taki sms dostałam. bez podpisu, ale rzecz jasna wiedziałam, że od Kibica.

Ta " mamusia " mnie rozwaliła, szczególnie, że zawsze twierdził, że jej nie lubi, jest zdystansowany...

Planowaliśmy wspólne wyprawy na narty. Samej mi sie nie chce, zreszta nart nie mam.
Co i z kim on robił w Sylwestra?

Niby co mnie to obchodzi, ale jednak nie

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

a moze to nie byla pomyłka, a...prowokacja?

wanad pisze...

nie, to nie była pomyłka. Ale czy prowokacja? Raczej sentymentalność