sobota, 22 sierpnia 2009

Na szczęście podobają mi się rożni tacy, facet ze sklepu obok, ma ten rodzaj opanowanej, zdystansowanej pewności siebie. Wydaje się oschły, ale ostatnio jest całkiem miły...pewnie żonaty, bo jakżeby inaczej...Gdyby nie to, ze jednak zauważam, to bym chyba się pochlastała.
Rożne rzeczy zauważam, że np kobiece malutkie wypielęgnowane stópki są takie seksowne, wcale sie nie dziwię fetyszystom, aż by się chciało taka stopkę ogładzić. Moje nie są filigranowe, a wypielęgnowane ostatnio nawet tak

Brak komentarzy: