sobota, 24 stycznia 2009

dużo mi sie teraz śni, może dlatego, ze nie musze wstawać rano? Erotycznie, inaczej, zawsze jakoś K, albo ktos kto utożsamia sie z K jakoś w to wplątany...Ostatnio moja babacia , ale to był też K, mieszkała naprzeciwko , ja w stary, mieszkaniu, ona w swoim, i przyszła po swoja książkę, a jednocześnie spojrzał/a na mnie tak miękko i powiedział/a "przepraszam cię"...Zawsze jakoś moje myśli powracaja do K i ostatnio nawet knuje jakby mu wysłac jakiś "pomyłkowy" sms z pikantną uwagą...Tylko po kiego?

Brak komentarzy: