poniedziałek, 8 grudnia 2008

faceci, hmmm...

GW: artykuł o facetach bijących żony:
"Jak poszła, wziąłęm alkohol, noże i postanowiłem, ze zrobie sobie krzywdę. Wsiadłem do samochodu i na czołowo z tirami chciałałem walczyć. Ale za mało wypiłem. Więc wróciłem i piłem dalej. W końcu usnąłęm. Następnego dnia na kacu chciałem z nią pogadać. Ale ona już nie chciała"

Brak komentarzy: