jakoś nie lubię tego miejsca, nie inspiruje mnie, źle mi się kojarzy, z tymi chwilami, gdy czułam się odtrącona, zagubiona i wyautowana z mojego własnego życia.
chyba znowu się przeniosę gdzieś...
wtorek, 7 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz